Rys. 6. Sala kontroli lotów kosmicznych: a) USA (NASA), b) Rosja
Rys. 7. Sala kontroli ruchu kolejowego w New Jersey (USA)
Rys. 8. Sala kontroli Wielkiego Zderzacza Hadronów w genewskim ośrodku CERN (Szwajcaria)
Rys. 9. Sala kontroli ruchu samochodowego w Tokio (Japonia)
Rys. 10. Sala kontroli sieci przesyłowej gazowej Gazpromu w Moskwie (Rosja)
Ciągłe balansowanie pomiędzy stresem pozytywnym i negatywnym (czyli eustresem a dystresem) jest cechą charakterystyczną pracy dyspozytorów mocy. Dyspozytorzy mocy starają się (świadomie lub podświadomie) utrzymać równowagę pomiędzy wyzwaniem (którym jest/może być ich praca) a stanem zagrożenia (obawy) [3]. Dyspozytorzy mocy podobnie jak wszyscy ludzie posiadają zakodowaną genetycznie ilość energii życiowej zmagazynowanej w tzw. banku adrenalinowym, który stanowi swego rodzaju akumulator, który w celu poprawnego i długiego funkcjonowania powinien być regularnie, po stresach zawodowych, ponownie ładowany. Ładowanie może odbywać się poprzez regularne wysypianie się, korzystanie z dobrodziejstw aktywnego wypoczynku, zdrowe odżywianie się oraz relaks psychofizyczny.
Ważną cechą wykwalifikowanego dyspozytora mocy jest umiejętność wybierania najważniejszych informacji i danych z ogromu informacji dostępnego w sali dyspozycji mocy. Skutkami pracy w stresie są często napięcia mięśniowe, różnego rodzaju alergie, artretyzm, choroby skóry, zaburzenia umysłowe i emocjonalne, zmęczenie, zaniepokojenie, roztargnienie, osłabienie skupienia i koncentracji uwagi [3]. Najnowsze strategie radzenia sobie ze stresem w pracy obejmują równoprawny i równoodpowiedzialny udział pracowników i pracodawców w prewencyjnym zarządzaniu stresem. Jednym z czynników prewencyjnych jest restrukturyzacja stanowiska pracy.
Brak umiejętności zarządzania stresem może prowadzić do wypalenia zawodowego, które jest stanem wyniszczenia psychicznego i emocjonalnego. Pojęcie to rozpowszechnione zostało w 1983 r. przez amerykańskiego psychologa Eliotta Aronsona [4]. Syndrom ten cechuje także frustracja i balansowanie na granicy swojej wydolności, co zostało uwydatnione przez niemiecką badaczkę Christinę Maslach w 1985 r. Osoby zagrożone wypaleniem zawodowym mogą być opisane jako [4] osoby o dużych oczekiwaniach wobec siebie, zaangażowane w pracę całym sercem, negujące własne granice obciążenia, spychające plany i potrzeby osobiste na dalszy plan, dobrowolnie i chętnie przyjmujące nowe obowiązki i zadania. Kluczową kompetencją jest uważne podejście do własnej osoby, a krokami zapobiegawczymi mogącymi uchronić pracowników przed wypaleniem zawodowym mogą być [4] rozpoznanie problemu, ustalenie priorytetów, odzyskanie kontroli, ograniczenie lub wyeliminowanie dobrowolnego przyjmowania nowych obowiązków, robienie przerw i aktywny wypoczynek.
Wielogodzinna siedząca praca przy komputerze może skutkować urazami na skutek chronicznego przeciążenia mięśni, ścięgien i stawów (ang. Repetitive Strain Injury, np. zespół cieśni nadgarstka), zespołem suchego oka (łac. keratitis sicca, ang. Dry Eye Syndrome) polegającego na zmniejszeniu częstotliwość ruchu powiek, co prowadzić może do wysychania rogówki i w efekcie nawet do upośledzenia wzroku. By dowiedzieć się czy stanowisko pracy spełnia podstawowe wymagania ergonomii można odwiedzić stronę www.ergotest.pl będącą wynikiem współpracy firmę Fellowes, Centralnego Instytutu Ochrony Pracy, Polskiego Stowarzyszenia Pracowników Służby BHP oraz Instytutu Medycyny Pracy im. prof. Jerzego Nofera w Łodzi – całość pod patronatem medycznym firmy LUX MED.
|
REKLAMA |
REKLAMA |