Trwa nadal niezwykle trudna walka energetyków ze zniszczeniami sieci energetycznej. Średnica lodowej i szadziowej pokrywy na liniach i urządzeniach energetycznych w niektórych miejscach dochodzi nawet do 30 cm. Dodatkowym utrudnieniem, który utrwala wcześniejsze zjawiska jest mróz dochodzący do – 20 stopni Celsjusza. Nadal najtrudniejsza sytuacja panuje w Małopolsce w okolicach Olkusza, Wolbromia i Skały. To w tych gminach prowadzone są najbardziej intensywne prace. W samej Małopolsce na sieci pracuje cały czas około 1 100 energetyków.
Według stanu na godz. 12, 24 stycznia wyłączone są łącznie w Oddziałach ENIONU 163 stacje SN/nn. Bez prądu pozostaje ok. 11,5 tys. odbiorców. W Małopolsce, w powiecie krakowskim i olkuskim, gdzie odbudowa sieci trwa od pierwszych dni jej uszkodzenia a odbiorcy są najdłużej pozbawieni zasilania, bez prądu jest ok. 10,1 tys. odbiorców i wyłączonych pozostaje 135 stacji SN/nn.
Pomimo bardzo trudnych warunków i ogromnych zniszczeń udało się przywrócić zasilanie odbiorcom na terenie działania Oddziału w Częstochowie, w tym w najdłużej dotkniętej zniszczeniami - Gminie Myszków. Wszyscy odbiorcy mają przywrócone napięcie, nadal jednak na tym terenie odbudowy wymaga 13 linii średniego napięcia. Prace przy przywróceniu normalnej pracy sieci będą trwały jeszcze wiele tygodni.
Przy usuwaniu skutków zniszczeń dodatkowo zaangażowane są m.in. ochotnicza i państwowa straż pożarna oraz służby lasów państwowych. ENION współpracuje też na bieżąco z władzami gmin, powiatów i centrami zarządzania kryzysowego.
Enion