„Inteligentne miasta” ograniczą emisje gazów cieplarnianych - ENERGETYKA - OZE - CCS - SET-PLAN - EMISJA GAZÓW CIEPLARNIANYCH - SIECI ELEKTROENERGETYCZNE - ENERGOOSZCZĘDNE BUDOWNICTWO - SMART CITY
Mouser Electronics Poland   Przedstawicielstwo Handlowe Paweł Rutkowski   Amper.pl sp. z o.o.  

Energetyka, Automatyka przemysłowa, Elektrotechnika

Dodaj firmę Ogłoszenia Poleć znajomemu Dodaj artykuł Newsletter RSS
strona główna Aktualności „Inteligentne miasta” ograniczą emisje gazów cieplarnianych
drukuj stronę
poleć znajomemu

„Inteligentne miasta” ograniczą emisje gazów cieplarnianych

„Inteligentne miasta” ograniczą emisje gazów cieplarnianych
fot. kevindooley/CC/Flickr

Inicjatywa „Inteligentne miasta” pozwoli ograniczyć emisję gazów cieplarnianych o 40 procent - zakłada program uruchomiony w czasie konferencji poświęconej SET-Planowi w Warszawie. To kolejna inicjatywa na rzecz nowych technologii przy zasilaniu miast w energię elektryczną – zwrócił uwagę wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak na poniedziałkowym spotkaniu z dziennikarzami. 

"W czasie polskiej prezydencji zachodzą zmiany; może nie rewolucyjne, ale istotne" - ocenił. Obecny na tym spotkaniu przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek pogratulował polskiej prezydencji. „Dziś nie ma nic ważniejszego na kontynencie niż problem energii” – podkreślił.

W czasie dwudniowej konferencji poświęconej realizacji Europejskiemu Strategicznemu Planowi w dziedzinie technologii energetycznych (tzw. SET-Plan) w Warszawie uruchomiono kolejną inicjatywę pod nazwą „Inteligentne miasta” (Smart cities).

Program zakłada, że w porozumieniu z władzami miejskimi, uda się ograniczyć emisje gazów cieplarnianych o 40 proc. Cel ten ma zostać osiągnięty poprzez m.in. modernizację budynków, sieci elektroenergetycznych i systemów transportowych. Zakłada się, że miasta (25-30 ośrodków), które zrealizują założone cele, będą zalążkiem nowego, europejskiego systemu energetycznego.

Tzw. SET-Plan, to siedem europejskich inicjatyw przemysłowych, które zaproponowała Komisja Europejska, a zatwierdziły (w 2008 roku) zarówno Rada UE, jak i Parlament Europejski. Składają się na niego: inicjatywa na rzecz energii wiatrowej, słonecznej, sieci elektroenergetycznych, zrównoważonej produkcji bioenergii, CCS, zrównoważonego rozszczepienia jądrowego i efektywności energetycznej. Określono w nim także obszary wymagające wsparcia finansowego.

Przedsięwzięcia podejmowane w ramach tych inicjatyw mają rozwijać innowacyjne, efektywne i przyjazne dla środowiska technologie energetyczne. „SET-Plan przewiduje działania, które unowocześnią i zdywersyfikują produkcję energii na terenie Unii Europejskiej” - przewiduje Pawlak.

Wicepremier podkreślił, że polska prezydencja popiera założenia SET-Planu i jest zainteresowana wdrażaniem nowoczesnych technologii bazujących na paliwach kopalnych.

„Przez ostatnie 20 lat zmniejszyliśmy w Polsce emisję dwutlenku węgla o 30 proc. podwajając wzrost gospodarczy. Jest to dowód, że możemy korzystać z zasobów węgla równocześnie dbając o ochronę środowiska” – powiedział Pawlak. Zwrócił przy tym uwagę, że SET-Plan bierze to pod uwagę i przewiduje rozwijanie technologii CCS.

„Twórzmy nowe rozwiązania w energetyce” – apelował natomiast szef KE przypominając, że półtora roku temu wraz z byłym szefem KE Jacquesem Delorsem przedstawił ideę utworzenia Europejskiej Wspólnoty Energetycznej. Jak powiedział, w tej wspólnocie „kluczową sprawą jest strategiczny plan technologii energetycznych i polska prezydencja wkłada wiele, żeby pchnąć to w skali europejskiej do przodu".

W jego ocenie, taka wspólnota daje szanse na bezpieczniejszą i „w miarę tanią” energię „Bo naprawdę tanio już nigdy nie będzie" - uprzedzał. 

Pawlak przypomniał, że podczas czwartkowego spotkania unijni ministrowie ds. energii omawiali mechanizmy regulacji cen energii.

Efektem dwudniowego forum przedstawicieli przemysłu, badań naukowych, finansów i polityki z całej Europy ma być tzw. Deklaracja Warszawska o zaangażowaniu finansowym w badania technologii energetycznych w latach 2014-2020. Wyzwaniem jest bowiem znalezienie sposobów długofalowego finansowania rozwoju nowoczesnych technologii energetycznych.
Jerzy Buzek zwrócił uwagę, że w Deklaracji Warszawskiej będzie mowa o tym co będzie w Europie za pięć i za 10 lat, a nie tylko o tym co dzieje się obecnie, czyli w czasie głębokiego kryzysu. „To ważny sygnał z z Warszawy skierowany do Europy i do całego świata” – uważa szef PE.

Konferencję towarzyszącą polskiej prezydencji objęli patronatem przewodniczący PE Jerzy Buzek i unijny komisarz ds. energii Guenther Oettinger.

Spotkaniu towarzyszy seminarium „Energy Alternatives for Poland”, promujące przemysłowy potencjał badawczo-rozwojowy Polski w nowych technologiach energetycznych.

„Będziemy stosować węgiel” – oświadczył Buzek w czasie spotkania z dziennikarzami. Zastrzegł jednak, że będzie się to odbywało przy zastosowaniu nowoczesnych technologii.

Podkreślił przy tym, że chodzi o przyjazną dla środowiska technologię niskoemisyjną, a nie niskowęglową. "To jest różnica, bo ta druga mówi o odejściu od stosowania węgla” – podkreślił szef PE.

Zwrócił też uwagę, że zmiana nazwy z niskowęglowej na niskoemisyjną dokonała się pod wpływem stanowiska Polski. „W nazwie mieści się bardzo wiele i ta zamiana wyraźnie sygnalizuje pewne ograniczenia emisyjne, a nie ograniczenia jeśli chodzi o źródła energii" - uważa Buzek.

„Ta zmiana na dyskusję o gospodarce low-emission jest istotna, bo oznacza, że wszystkie surowce są równoprawne" – wtórował mu wicepremier Pawlak. Podkreślił przy tym znaczenie długoterminowego finansowania i jawności na rynku energii. "Energetyka potrzebuje rozwiązań na kilka pokoleń" - powiedział.

Wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Elżbieta Maria Orłowska wskazała konieczność lepszego powiązania nauki z przemysłem. Zwróciła m.in. uwagę, że w Polsce aż 2/3 nakładów na naukę pochodzi z budżetu państwa, podczas gdy np. w Niemczech proporcje są odwrotne.

W jej ocenie, działania na rzecz aktywizowania partnerów biznesowych dla naukowców blokuje brak ulg podatkowych dla przedsiębiorców angażujących się we współpracę z placówkami naukowymi. Tymczasem – powiedziała – przemysł jest niecierpliwy i jak trzeba dłużej czekać na efekty, to traci zainteresowanie współpracą.

Orłowska zwróciła też uwagę, że po raz pierwszy od kilku lat można mówić o strategicznym finansowaniu badań dotyczących technologii energetycznych w Polsce. "W opublikowanym w październiku krajowym programie strategicznych badań naukowych na samym początku jest energia" - podkreśliła.

Źródło: MG, Euractiv.pl

follow us in feedly
REKLAMA

Otrzymuj wiadomości z rynku elektrotechniki i informacje o nowościach produktowych bezpośrednio na swój adres e-mail.

Zapisz się
Administratorem danych osobowych jest Media Pakiet Sp. z o.o. z siedzibą w Białymstoku, adres: 15-617 Białystok ul. Nowosielska 50, @: biuro@elektroonline.pl. W Polityce Prywatności Administrator informuje o celu, okresie i podstawach prawnych przetwarzania danych osobowych, a także o prawach jakie przysługują osobom, których przetwarzane dane osobowe dotyczą, podmiotom którym Administrator może powierzyć do przetwarzania dane osobowe, oraz o zasadach zautomatyzowanego przetwarzania danych osobowych.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz:  
Twój pseudonim: Zaloguj
Twój komentarz:
dodaj komentarz
REKLAMA
REKLAMA
Nasze serwisy:
elektrykapradnietyka.com
przegladelektryczny.pl
rynekelektroniki.pl
automatykairobotyka.pl
budowainfo.pl